Tęcza Biskupiec jest kolejnym ligowym rywalem, który wyjeżdża z Białej Piskiej z niczym. Po zaciętym meczu w bardzo trudnych warunkach wygraliśmy 3:1.
Spotkanie 19. kolejki odbywało się w deszczu, który padał nieustannie od rana, więc boisko z każdą minutą gry zmieniało się w błotne grzęzawisko. Nasz zespół lepiej zaadaptował się do trudnych warunków i nie zważając na nic chciał realizować swój plan na mecz.
Drużyna od początku była bardzo ofensywnie usposobiona i szybko sprawdziła formę Mateusza Lawrenca w bramce Tęczy. Po kilku udanych interwencjach bramkarz gości w końcu musiał wyciągać piłkę z siatki. Głową skierował ją do bramki Kacper Sylwisty, który znów popisał się potężnym wyskokiem i wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Błażeja Makara. W akcję zaangażowani byli także Robert Tunkiewicz i Dawid Pietkiewicz, którzy umiejętnie operowali piłką przed polem karnym rywali.
Goście po stracie gola nieco odsunęli grę od własnej bramki. Walka toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, ale Tęcza ostatecznie doprowadziła do remisu. W ostatniej akcji pierwszej połowy dobre uderzenie z dystansu oddał Tomasz Strzelec, który znalazł się niepilnowany przed naszym polem karnym.
Po przerwie nasz zespół znów zabrał się ostro do pracy, szybko przejął inicjatywę i ponownie objął prowadzenie. Tym razem z rzutu karnego piłkę do siatki posłał Jakub Mosakowski, wykorzystując jedenastkę po faulu na Jędrzeju Ponurko. Na trzecie trafienie musieliśmy poczekać zaledwie dziesięć minut. Dawid Pietkiewicz już po raz drugi w tym sezonie skutecznie zaskoczył bramkarza uderzeniem bezpośrednio z rzutu rożnego. Nie bez znaczenia były w tej sytuacji warunki pogodowe, bo piłka po prostu prześlizgnęła się Mateuszowi Lawrencowi przez ręce.
Dwubramkowe prowadzenie pozwoliło nam umiejętnie kontrolować przebieg meczu. Goście do końca nie stworzyli klarownej sytuacji bramkowej, choć już w doliczonym czasie gry po rzucie rożnym obili słupek bramki Pawła Modzelewskiego. Nasz zespół zasłużenie sięgnął jednak po zwycięstwo, rzucając na szalę mnóstwo sił.