To był najlepszy scenariusz na święta. W Wielką Sobotę ograliśmy 3:0 Polonię Lidzbark Warmiński i wróciliśmy na fotel lidera. Strzeleckiej formy nie traci Bartosz Giełażyn, który zdobył dwa kolejne gole, a z debiutanckiego trafienia w Zniczu cieszył się Paweł Drażba.
Mecz wicelidera z liderem musiał być hitem nie tylko 19. kolejki, rozgrywanej w Wielką Sobotę, ale być może i całej rundy. Niepokonana od sierpnia Polonia musiała uznać wyższość Bartosza Giełażyna i spółki. Dzięki wygranej na szczycie tabeli znów jest Znicz, a nasz najgroźniejszy rywal w walce o awans ma punkt straty.
Mecz rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia, a właściwie to dwóch. Już w 7. min Bartosz Giełażyn uderzeniem pod poprzeczkę otworzył wynik i po raz pierwszy tego dnia odbierał gratulacje kolegów. Po kwadransie prowadziliśmy 2:0, a tym razem na listę strzelców wpisał się Paweł Drażba. Było to jego debiutanckie trafienie w Zniczu. Udział w akcji skonstruowanej środkiem boiska brał Arkadiusz Mroczkowski, a asystę przy bramce zapisał „Gieła”.
Znakomite otwarcie meczu nie uśpiło czujności naszej drużyny, która znając klasę i możliwości rywala grała bardzo uważnie i ofiarnie. Wiele pojedynków w defensywie wygrał Tomasz Porębski. Mateusz Romachów i Kacper Sylwisty także bardziej skupili się na swoich obowiązkach w obronie i nie odpuszczali rywalom w bocznych sektorach boiska nawet na moment. Zresztą cały zespół podjął rękawicę i udźwignął ciężar meczu. W sobotę Znicz po prostu nie miał słabszych punktów, ani przestojów w grze.
Mecz rozstrzygnęło trzecie trafienie chwilę po wznowieniu gry po przerwie. Piłkę rywalom odebrał Drażba, kapitalne zagranie na prawe skrzydło posłał Krystian Krzyś, a tam Nazar Malinovskiy ograł rywali i wrzucił wprost na głowę Bartosza Giełażyna. Bartek dopełnił formalności, zdobywając siódmą bramkę w tej rundzie. Łącznie ma na koncie już 16 goli w lidze i dogonił w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców Cezarego Sobolewskiego z Polonii.
Spotkanie do końca trzymało w emocjach, choć z rywali z każdą minutą schodziło powietrze. To zasługa naszej drużyny, która rozgrywała najlepszy mecz wiosną i zdecydowanie jeden z najlepszych w sezonie. Takiego Znicza chcielibyśmy oglądać co tydzień.
Znicz Biała Piska – Polonia Iłowo 3:0 (2:0)
1:0 – Giełażyn (7), 2:0 – Drażba (15), 3:0 – Giełażyn (50)
ZNICZ: Kąkolewski – Romachów, Porębski, Serbul, Sylwisty, Malinovskiy (77 Lipiński), Krzyś, Mroczkowski (46 Baginskij), Fiedorowicz (80 Ovsiannikov), Drażba (65 Skyba), Giełażyn