To był festiwal pięknych goli

Wygrywamy kolejne spotkanie na szczycie i umacniamy się na prowadzeniu w tabeli forBet IV ligi. Graczem meczu z Olimpią II Elbląg był Dawid Pietkiewicz, który asystował przy dwóch golach kolegów i sam zdobył bramkę z kategorii stadiony świata.

Młody zespół rezerw drugoligowej Olimpii jest rewelacją rozgrywek. W poprzednim sezonie elblążanie walczyli o utrzymanie, a od początku nowej batalii punktują bardzo dobrze i plasują się w czubie tabeli. Niedzielne spotkanie w Elblągu było starciem wicelidera z liderem tabeli, więc trudno o lepszą rekomendację.

Wróciliśmy z najdalszego wyjazdu w sezonie z kompletem punktów, wygrywając 3:2. Wygrana jest tym cenniejsza, że dwukrotnie musieliśmy odrabiać starty. Po raz pierwszy Olimpia II wyszła na prowadzenie po błędzie naszej drużyny w wyprowadzeniu piłki. Tomasz Porębski chciał zagrać do Dominika Kąkolewskiego, ale za jego plecami był jeszcze napastnik gospodarzy, który nie zmarnował prezentu. To pierwszy gol w tym sezonie stracony w tak łatwy sposób, ale takie sytuacje też się zdarzają.

Najważniejsze, że już po kilku minutach było 1:1. Dawid Pietkiewicz zagrał do ustawionego tuż przed polem karnym Kyrylo Ovsiannikowa, a ten bez namysłu oddał mocny strzał, po którym bramkarz rywali musiał skapitulować. Na początku drugiej połowy po kontrze i uderzeniu z dystansu drugie trafienie zanotowali elblążanie.

Dotychczasowe wyczyny ofensywnych graczy przyćmił w 63. minucie Dawid Pietkiewicz, który zdobył kapitalną bramkę lewą nogą. „Pięta” przymierzył precyzyjnie z kilkunastu metrów w stylu, z którego jest znany. Długo czekaliśmy na taką bramkę i mamy nadzieję, że Dawid jeszcze nie raz uraduje nas pięknymi golami.

Mecz rozstrzygnął gol, którego zaledwie dwie minuty później zdobył Nikita Tsishkin. Nasz pomocnik trafił w drugim meczu z rzędu, kierując piłkę do siatki głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Wrzucał? A jakże, Dawid Pietkiewicz.

Elbążanie mieli jeszcze blisko półgodziny na odrobienie strat, ale więcej goli nie padło. Dzięki wygranej nasza przewaga nad Olimpią II wzrosła do 4 punktów. Odskoczyliśmy także DKS Dobre Miasto i Polonii Lidzbark Warmiński, które w 12. serii meczów zanotowały remisy.

Olimpia II Elbląg – Znicz Biała Piska 2:3 (1:1)

1:0  – Tobojka (34 karny), 1:1 – Ovsiannikov (40); 2:1 – Kardyś (53), 2:2 – Pietkiewicz (63); 2:3 – Tsishkin (63); 

ZNICZ: Kąkolewski – Makar, Judzicki, Porębski, Sylwisty (65 Malinovskiy), Romachów (85 Skyba),  Tsiskin, Baginskij, Pietkiewicz (80 Grochowski), Ovsiannikov (65 O. Ryszkiewicz), Giełażyn