Znicz Biała Piska zakończył mecze kontrolne pewnym zwycięstwem 5:1 nad KS CK Troszyn z mazowieckiej IV ligi. W drugiej części przygotowań do rundy wiosennej nasz zespół zanotowała serię zwycięstw, zdobywając w czterech spotkaniach blisko 20 goli.
Ostatnim rywalem Znicza był beniaminek IV ligi mazowieckiej spod Ostrołęki. W meczu rozgrywanym w Kolnie nasz zespół znów dominował niemal od pierwszej do ostatniej minuty gry. Na listę strzelców wpisało się aż pięciu zawodników. Przed przerwą piłkę do siatki rywali skierował Mateusz Jambrzycki, a drugiej połowie po trafieniu zanotowali kolejno Patryk Ołów, Bartosz Giełażyn, Maciej Famulak i Marcin Fiedorowicz. Rywale w końcówce zdołali odpowiedzieć golem honorowym.
Znicz w pierwszym ligowym spotkaniu zmierzy się w sobotę z Olimpią Zambrów.
Trener Ryszard Borkowski:
Cieszy postawa zespołu w ostatnich meczach, bo pokazaliśmy, że praca wykonana na treningach przyniosła efekty, których oczekiwaliśmy. Przystąpimy do ligi z przekonaniem, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by dobrze prezentować się także w meczach o punkty. Kończymy bardzo trudne przygotowania. W pierwszym okresie wykonaliśmy ciężką pracę fizyczną, byliśmy na obozie w Iławie, gdzie trenowaliśmy naprawdę mocno. W lutym skupiliśmy się na elementach piłkarskich, analizowaliśmy każdy sparing i wyciągaliśmy wnioski. Widać, że zespół odzyskał świeżość, a pod względem fizycznym znów wyglądamy bardzo dobrze. Ostatnie dni przed ligą to czas na mentalne zbudowanie zespołu do rywalizacji o punkty. Nie możemy oglądać się na rywali. Wiemy, o co gramy, boisko dla obu ekip będzie takie samo i musimy dać z siebie wszystko, by znów cieszyć się ze zwycięstw.