Remis w wyjazdowym meczu z liderem

Start Nidzica miał piłkę meczową na wagę zwycięstwa w 9. kolejce forBet IV ligi, ale w doliczonym czasie gry Krystian Burzyński obronił jedenastkę wykonywaną przez kapitana rywali i ostatecznie w meczu na szczycie nie padły gole.

Ciekawa końcówka spotkania Start – Znicz była godnym zakończeniem meczu lidera z wiceliderem. Gospodarze w ostatnich minutach spotkania odważnie ruszyli do przodu i mogli rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Trafili jednak na znakomicie dysponowanego Krystiana Burzyńskiego, który zastąpił w bramce Dominika Kąkolewskiego i zapracował na miano gracza meczu.

Chwilę przed końcem regulaminowego czas gry Krystian odbił mocny strzał zawodnika Startu, po czym piłka trafiła w poprzeczkę. W odpowiedzi Michał Świderski z bliska także trafił w poprzeczkę. Po chwili „Świder” nie zdołał zatrzymać ofensywnego rajdu rywala przy linii bocznej, a ten wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez Tomasza Porębskiego. Jedenastka była najlepszą okazją bramkową całego meczu, ale i tym razem nie padł gol. Szymon Masiak uderzył zbyt słabo, by pokonać Krystiana, który wyczuł jego intencje i rzucił się w dobrą stronę, odbijając piłkę.

Mecz mógłby wyglądać inaczej, gdyby Eduard Serbul otworzył wynik już w 1. minucie. Piłka po jego strzale z dystansu trafiła jednak w spojenie słupka z poprzeczką. Ustawieni defensywnie gospodarze szukali okazji do kontr i w 9. min zakotłowało się w naszym polu karnym, a piłka po strzale trafiła w poprzeczkę. Potem długimi fragmentami gra toczona była w środkowej części, bo Start nie chciał popełnić błędu w defensywie, a nasz zespół zbyt wolno operował piłką, by zagrozić bramce rywali.

W drugiej części gra dalej wyglądała podobnie. Gospodarze jeszcze raz trafili w poprzeczkę, ale odważniej zaatakowali dopiero w ostatnich minutach. Ostatecznie gole nie padły, doszło do podziału punktów i Start dalej ma dwa oczka przewagi w ligowej tabeli.

Start Nidzica – Znicz Biała Piska 0:0 

ZNICZ: Burzyński – Serbul, Płoszkiewicz, Porębski, Karankiewicz, Konopka (65 Waszczyn), Krzyś, Fiedorowicz (65 Putkaradze), Baginskij (46 Malinovskiy), Giełażyn (78 Świderski)